Cześć, dzisiaj przedstawię Ci krótki reportaż ze ślubu Dominiki i Nikodema oraz ich hucznego wesela w rezydencji Alabaster w Rzeszowie. To był piękny, słoneczny dzień. Reportaż w hotelu Alabaster, nie było moim pierwszym reportażem wykonywanym w tym miejscu, ale o tym opowiem za chwile. Przygotowania. Pierwsze reportażowe ujęcia wykonałem w domu u Nikodema. Od samego początku panująca atmosfera była luźna, a wszystkim zebranym dopisywały świetne humory. Świadek pomógł w przygotowaniach Pana Młodego, więc wykorzystując ten moment, zrobiłem chłopakom świetne wspólne zdjęcie. Dom Nikodema był usytuowany na wzgórzu pośród pięknych, zielonych pól, co z powodzeniem wykorzystałem do wykonania zdjęcia portretowego po przygotowaniach.
Po kilku kadrach uchwyconych w domu Pana Młodego udałem się do Pani Młodej. U Dominiki udało mi się uchwycić wiele pięknych i wzruszających momentów. Dodatkowo wykorzystałem zielone otoczenie jej domu, a przy tym cudownego świerka, do powieszenia i wykonania zdjęcia bajecznej, białej sukni. Kadr ten był wyrwaniem się z szablonu fotografowania sukni na drzwiach lub na karniszu. Polecam takie rozwiązania. Biżuterię sfotografowałem na kwiatach, a obrączki w eleganckim pudełku. Przed przygotowaniach dziewczyny wzniosły szampanem ostatni panieński toast, co również nie umknęło mojej uwadze i zapisało się na zdjęciach ślubnego reportażu. Obecność pięknych, młodych dziewcząt pozytywnie wpłynęła na atmosferę, jaka panowała w domu, a tym samym na odbiór zdjęć. Ostatnim zdjęciem wykonanym podczas przygotowań, było wyjątkowy portret Dominiki.
Ślub w okolicach Rzeszowa
Ślub odbył się w dużym i przestronnym kościele w Lutoryżu. Nikodem czekał przy ołtarzu na Dominikę, którą wprowadzał tato. Osobiście bardzo lubię taką praktykę, wygląda to na zdjęciach bardzo wyniośle i elegancko. Cała ceremonia przebiegła w miłej atmosferze. Zobacz koniecznie zdjęcia z przysięgi.
Przejazd do rezydencji Alabaster i życzenia
Mam w zwyczaju tuż po przyjeździe do lokalu weselnego, przywitanie się z obsługą i zespołem (w tym wypadku September) fotografować salę oraz otoczenie rezydencji, jej wystrój, przygotowane atrakcje i stoły czekające na głodnych gości weselnych. Po tradycyjnym rzucie kieliszkami Pan Młody wniósł żonę na piętro, gdzie odbył się toast, a następnie goście składali życzenia Parze Młodej.
Pierwszy taniec: Wesele w Hotelu Alabaster
Tuż po obiedzie Para Młoda pokroiła tort. Następnie Dominika i Nikodem „otworzyli” przyjęcie pięknym i widowiskowym tańcem. W momencie uniesienia Pani Młodej, w tle odpaliły się wulkany zimnych ogni. Była to niecodzienna atrakcja, która bardzo zaciekawiła gości. To był jeden z najpiękniejszych tańców tego roku. Co było potem? Tańce, toasty i zabawa.
Wesele Rezydencja Alabaster: Atrakcje
Lokal wokół posiada piękne, zielone ogrody, które warto wykorzystać do sesji z gośćmi lub sesji plenerowej Pary Młodej. Sala, w której odbywało się wesele miał taras z umieszczonym napisem MIŁOŚĆ. Dekoracja przypadła do gustu gościom weselnym, którzy wykorzystywali ją do pamiątkowych zdjęć.
Zespół ubrał czapki i rozpoczął biesiadę przy stołach z gośćmi, to świetny moment na zrobienie niecodziennych zdjęć na weselu. Było bardzo wesoło, aż do samego końca przyjęcia. Zobaczcie sami…